Dlaczego trzy miesiące na zmywaku w Anglii, dystans do siebie i krytyki, pokora, ale i wiara we własne umiejętności oraz koleżeńskie pogawędki o pomysłach i aspiracjach mogą pomoc w budowaniu własnej
ścieżki kariery naukowej? Wyjaśnienia podał 28 listopada 2018 r. prof. Dariusz Jemielniak, kierownik Katedry Zarządzania Międzynarodowego oraz centrum badawczego CROW w Akademii Leona Koźmińskiego,
specjalizujący się w zarządzaniu wysokimi technologiami i organizacjami otwartej współpracy, podczas potkania na naszej uczelni.
„Bez języka angielskiego nie jesteście w stanie funkcjonować w środowisku naukowym…”
Co zrobić w sytuacji, gdy obawiamy się pisania tekstów naukowych w języku angielskim? Sposobów na naukę języka Szekspira, jak wszyscy dobrze wiemy, jest mnóstwo np.: „Wziąć pół roku urlopu i nauczyć się języka angielskiego lub pojechać na zmywak do Anglii na trzy miesiące wakacji”. Prof. Jemielniak tłumaczył, jak ważna jest znajomość tego języka w świecie nauki, zwłaszcza dla osób planujących karierę za granicą, czy chcących publikować artykuły w czasopismach z listy filadelfijskiej. Oczywiście możemy zlecić pełne tłumaczenie tekstu, jednak musimy pamiętać, że osoba tłumacząca może nie rozumieć kontekstu. Dobra znajomość tego języka często jest wymagana, gdy chcemy wyjechać na staż czy nawiązać współpracę z naukowcami zagranicznych ośrodków naukowych, dodatkowo większość grantów, o które mogą starać się naukowcy, musi być sporządzona w języku angielskim. Krótko mówiąc, w dzisiejszych czasach bez jego znajomości nie jesteśmy w stanie funkcjonować w środowisku naukowym.
„Nie dajcie się ponieść frustracji”
Młodym naukowcom na początku kariery często towarzyszy zwątpienie i brak pewności siebie. Prof. Jemielniak zwrócił uwagę, że takie odczucia ma lub miało większość z nas. Dużym wyzwaniem dla każdego młodego naukowca jest bowiem opublikowanie swojego pierwszego artykułu na liście filadelfijskiej. Jeśli okaże się, że nasz artykuł zostanie odrzucony przez recenzenta, ważne jest zachowanie dystansu, ponowne sprawdzenie tekstu, a przede wszystkim powtarzanie sobie przekazu: „Nie traktuj tego jako informacji zwrotnej, to nie jest znak, że nie jesteś do tego stworzony”.
„Z recenzentem trzeba się zawsze zgadzać”
Na spotkaniu otrzymaliśmy także cenne wskazówki dotyczące procesu przygotowania artykułu i wybrania odpowiedniego czasopisma, w którym możemy go opublikować. W tym procesie warto zwrócić uwagę na sklasyfikowanie czasopisma, sprawdzenie jak kształtował się jego Impact Factor (IF), dobrym rozwiązaniem jest również śledzenie czasopism z Emerging Sources Citation Index, które być może w niedalekiej przyszłości znajdą się w na liście Journal Citation Reports (JCR). Źródłem inspiracji w szukaniu dobrych czasopism jest SCImago Journal Rank (SJR), który stanowi alternatywę dla współczynnika wpływu IF. Gdy już dostaniemy recenzję, warto dokładnie przeanalizować i odnieść się do sugestii recenzenta. Bardzo ważne jest, aby w naszej odpowiedzi zwrotnej znalazły się trzy rzeczy: stary tekst, nowy, poprawiony oraz list przewodni z opisem każdej zmiany wraz z jej uzasadnieniem. Może się okazać, że całkowicie się nie zgadzamy z sugestiami recenzenta wtedy „…trzeba napisać dwa razy lepsze uzasadnienie, niż w sytuacji, kiedy się zgadzamy”.
W poszukiwaniu problemu badawczego „spotykajcie się w kilka osób, rozmawiajcie o fajnych pomysłach…”
Znalezienie dobrego problemu badawczego bywa niełatwym zadaniem, ważne jest, aby był on ciekawy i ktoś zechciał dowiedzieć się o nim więcej. „Wsiadacie do windy, macie 10 sekund i jedno zdanie, żeby powiedzieć komuś, na czym polega wasz super pomysł na biznes... Dokładnie tak samo jak z tekstem do czasopisma”. Jednak tutaj rodzi się zasadnicze pytanie, jak dojść do fajnych pomysłów? Prof. Jemielniak wskazuje, że dobrym źródłem inspiracji są spotkania w kilka osób i rozmawianie o fajnych pomysłach badawczych, konsultacje z pracownikami, którzy już publikują na liście JCR. A jeśli już mamy ciekawy pomysł badawczy, starajmy się nawiązać kontakt z osobami, które mają podobne zainteresowania.
„…Musicie składać wnioski o granty, nie wypadnijcie z obiegu”
Publikacje, udział w konferencji naukowej, konsultacje zagraniczne mogą okazać się sporym wydatkiem dla pracowników naukowych, dlatego ważne jest pozyskanie finansowania poprzez granty, np. z Narodowego Centrum Nauki. Warto dodać, że konkursy o granty dedykowane są na każdy etap kariery naukowej, np. konkurs PRELUDIUM skierowany jest na projekty badawcze realizowane przez osoby rozpoczynające karierę naukową nieposiadające stopnia naukowego doktora, natomiast SONATA pozwala finansować projekty badawcze realizowane przez osoby posiadające stopień naukowy doktora, uzyskany w okresie do 3 lat przed rokiem wystąpienia z wnioskiem, gros grantów skierowanych jest również na tworzenie zespołów badawczych, w tym międzynarodowych.
--------------------------------------------
Spotkanie zostało zorganizowane przez Centrum Obsługi Badań Naukowych, na którym uczestnicy otrzymali wiele cennych wskazówek dotyczących tego, jak skutecznie planować swoją karierę naukową.
Co zrobić w sytuacji, gdy obawiamy się pisania tekstów naukowych w języku angielskim? Sposobów na naukę języka Szekspira, jak wszyscy dobrze wiemy, jest mnóstwo np.: „Wziąć pół roku urlopu i nauczyć się języka angielskiego lub pojechać na zmywak do Anglii na trzy miesiące wakacji”. Prof. Jemielniak tłumaczył, jak ważna jest znajomość tego języka w świecie nauki, zwłaszcza dla osób planujących karierę za granicą, czy chcących publikować artykuły w czasopismach z listy filadelfijskiej. Oczywiście możemy zlecić pełne tłumaczenie tekstu, jednak musimy pamiętać, że osoba tłumacząca może nie rozumieć kontekstu. Dobra znajomość tego języka często jest wymagana, gdy chcemy wyjechać na staż czy nawiązać współpracę z naukowcami zagranicznych ośrodków naukowych, dodatkowo większość grantów, o które mogą starać się naukowcy, musi być sporządzona w języku angielskim. Krótko mówiąc, w dzisiejszych czasach bez jego znajomości nie jesteśmy w stanie funkcjonować w środowisku naukowym.
„Nie dajcie się ponieść frustracji”
Młodym naukowcom na początku kariery często towarzyszy zwątpienie i brak pewności siebie. Prof. Jemielniak zwrócił uwagę, że takie odczucia ma lub miało większość z nas. Dużym wyzwaniem dla każdego młodego naukowca jest bowiem opublikowanie swojego pierwszego artykułu na liście filadelfijskiej. Jeśli okaże się, że nasz artykuł zostanie odrzucony przez recenzenta, ważne jest zachowanie dystansu, ponowne sprawdzenie tekstu, a przede wszystkim powtarzanie sobie przekazu: „Nie traktuj tego jako informacji zwrotnej, to nie jest znak, że nie jesteś do tego stworzony”.
„Z recenzentem trzeba się zawsze zgadzać”
Na spotkaniu otrzymaliśmy także cenne wskazówki dotyczące procesu przygotowania artykułu i wybrania odpowiedniego czasopisma, w którym możemy go opublikować. W tym procesie warto zwrócić uwagę na sklasyfikowanie czasopisma, sprawdzenie jak kształtował się jego Impact Factor (IF), dobrym rozwiązaniem jest również śledzenie czasopism z Emerging Sources Citation Index, które być może w niedalekiej przyszłości znajdą się w na liście Journal Citation Reports (JCR). Źródłem inspiracji w szukaniu dobrych czasopism jest SCImago Journal Rank (SJR), który stanowi alternatywę dla współczynnika wpływu IF. Gdy już dostaniemy recenzję, warto dokładnie przeanalizować i odnieść się do sugestii recenzenta. Bardzo ważne jest, aby w naszej odpowiedzi zwrotnej znalazły się trzy rzeczy: stary tekst, nowy, poprawiony oraz list przewodni z opisem każdej zmiany wraz z jej uzasadnieniem. Może się okazać, że całkowicie się nie zgadzamy z sugestiami recenzenta wtedy „…trzeba napisać dwa razy lepsze uzasadnienie, niż w sytuacji, kiedy się zgadzamy”.
W poszukiwaniu problemu badawczego „spotykajcie się w kilka osób, rozmawiajcie o fajnych pomysłach…”
Znalezienie dobrego problemu badawczego bywa niełatwym zadaniem, ważne jest, aby był on ciekawy i ktoś zechciał dowiedzieć się o nim więcej. „Wsiadacie do windy, macie 10 sekund i jedno zdanie, żeby powiedzieć komuś, na czym polega wasz super pomysł na biznes... Dokładnie tak samo jak z tekstem do czasopisma”. Jednak tutaj rodzi się zasadnicze pytanie, jak dojść do fajnych pomysłów? Prof. Jemielniak wskazuje, że dobrym źródłem inspiracji są spotkania w kilka osób i rozmawianie o fajnych pomysłach badawczych, konsultacje z pracownikami, którzy już publikują na liście JCR. A jeśli już mamy ciekawy pomysł badawczy, starajmy się nawiązać kontakt z osobami, które mają podobne zainteresowania.
„…Musicie składać wnioski o granty, nie wypadnijcie z obiegu”
Publikacje, udział w konferencji naukowej, konsultacje zagraniczne mogą okazać się sporym wydatkiem dla pracowników naukowych, dlatego ważne jest pozyskanie finansowania poprzez granty, np. z Narodowego Centrum Nauki. Warto dodać, że konkursy o granty dedykowane są na każdy etap kariery naukowej, np. konkurs PRELUDIUM skierowany jest na projekty badawcze realizowane przez osoby rozpoczynające karierę naukową nieposiadające stopnia naukowego doktora, natomiast SONATA pozwala finansować projekty badawcze realizowane przez osoby posiadające stopień naukowy doktora, uzyskany w okresie do 3 lat przed rokiem wystąpienia z wnioskiem, gros grantów skierowanych jest również na tworzenie zespołów badawczych, w tym międzynarodowych.
--------------------------------------------
Spotkanie zostało zorganizowane przez Centrum Obsługi Badań Naukowych, na którym uczestnicy otrzymali wiele cennych wskazówek dotyczących tego, jak skutecznie planować swoją karierę naukową.
