Piękne panie, wytworni panowie, limuzyny i czerwony dywan, uroczy small talk przy barze, wirujące eleganckie suknie i wykwintne przekąski… I Bal Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu,
inaugurujący obchody jubileuszu siedemdziesięciolecia Uczelni, był zdecydowanie wyjątkowym wydarzeniem.
Jeśli piątek trzynastego miał okazać się tradycyjnie nie najszczęśliwszy, wysublimowany smak oraz urok wspólnej zabawy studentów oraz pracowników Uczelni odczarowały ten dzień, na zawsze zadając
kłam przesądom.
Wyjątkowy był to bal – pierwszy i otwierający jubileusz Uniwersytetu, wyjątkowa atmosfera połączyła pokolenia, stanowiska, funkcje i role podczas perfekcyjnie przygotowanej zabawy w wysmakowanym stylu. Trudno o mniejszy entuzjazm na widok ponad trzystu pięćdziesięciu osób bawiących się – w scenerii subtelnie udekorowanej sali kongresowej jednego z wrocławskich hoteli – do wczesnych godzin porannych. Nasi studenci, których determinacja i zaangażowanie doprowadziło do organizacji balu, nasze władze wytwornie i urokliwie wypełniające obowiązki gospodarzy, nasi pracownicy naukowi – już nie na katedrach, lecz przy eleganckich stolikach, nasi pracownicy administracyjni na parkiecie i wśród roześmianej akademickiej młodzieży, nasi absolwenci w szampańskich humorach, wspominający czasy studenckie…
Mówi się, że muzyka łagodzi obyczaje, że łączy pokolenia. Była owszem kluczowym elementem atmosfery balu, znakomicie dopasowana do nastrojów i gustów przez didżeja, który we współpracy z konferansjerem i jego pełnymi wdzięku pomocnicami nadawali ton i rytm zabawie. Ale jednak to my, nasze środowisko uczelniane udowodniło – nie po raz pierwszy – że tworzymy doskonały zespół – kooperujący (w tańcu), współpracujący (przy stolikach), roześmiany (w kuluarach), zintegrowany (ponad podziałami) i potrafiący czarować (niepowtarzalny klimat).
Być może w ten styczniowy wieczór A.D. 2017 roku zrodziła się piękna tradycja akademicka. Być może będziemy wspólnie witać każdy kolejny Nowy Rok w atmosferze znakomitej, integrującej zabawy.
Na pewno na to zasługujemy!
Dziękujemy także firmom Terminal Hotel, PwC oraz BNY Mellon za wsparcie dla tej wspaniałej imprezy.
Wyjątkowy był to bal – pierwszy i otwierający jubileusz Uniwersytetu, wyjątkowa atmosfera połączyła pokolenia, stanowiska, funkcje i role podczas perfekcyjnie przygotowanej zabawy w wysmakowanym stylu. Trudno o mniejszy entuzjazm na widok ponad trzystu pięćdziesięciu osób bawiących się – w scenerii subtelnie udekorowanej sali kongresowej jednego z wrocławskich hoteli – do wczesnych godzin porannych. Nasi studenci, których determinacja i zaangażowanie doprowadziło do organizacji balu, nasze władze wytwornie i urokliwie wypełniające obowiązki gospodarzy, nasi pracownicy naukowi – już nie na katedrach, lecz przy eleganckich stolikach, nasi pracownicy administracyjni na parkiecie i wśród roześmianej akademickiej młodzieży, nasi absolwenci w szampańskich humorach, wspominający czasy studenckie…
Mówi się, że muzyka łagodzi obyczaje, że łączy pokolenia. Była owszem kluczowym elementem atmosfery balu, znakomicie dopasowana do nastrojów i gustów przez didżeja, który we współpracy z konferansjerem i jego pełnymi wdzięku pomocnicami nadawali ton i rytm zabawie. Ale jednak to my, nasze środowisko uczelniane udowodniło – nie po raz pierwszy – że tworzymy doskonały zespół – kooperujący (w tańcu), współpracujący (przy stolikach), roześmiany (w kuluarach), zintegrowany (ponad podziałami) i potrafiący czarować (niepowtarzalny klimat).
Być może w ten styczniowy wieczór A.D. 2017 roku zrodziła się piękna tradycja akademicka. Być może będziemy wspólnie witać każdy kolejny Nowy Rok w atmosferze znakomitej, integrującej zabawy.
Na pewno na to zasługujemy!
Dziękujemy także firmom Terminal Hotel, PwC oraz BNY Mellon za wsparcie dla tej wspaniałej imprezy.
