Nauka w nowej rzeczywistości 2.0 staje się w zasadzie najważniejszym celem uczelni o ambicjach uniwersyteckich. Rozwój badań naukowych pociągnie za sobą dobrą dydaktykę, mocniejszą współpracę
międzynarodową czy ściślejszą współpracę z biznesem. Dlatego też wśród działań zmierzających do przygotowania statutu naszej Uczelni to właśnie nauka staje się najważniejszym wyznacznikiem kierunku
zmian.
Zadbać o naukę powinniśmy wszyscy, choć oczywiście jej rozwój zależy przede wszystkim od determinacji naukowców prowadzących u nas badania w trzech głównych dyscyplinach: ekonomii i finansach,
naukach o zarządzaniu i jakości oraz technologii żywności i żywienia. Na naszej Uczelni jest prawie 500 osób na stanowiskach badawczych, badawczo-dydaktycznych i dydaktycznych. Ale prawie 12
tysięcy naszych studentów mogących wziąć aktywny udział w badaniach naukowych prowadzonych nie tylko na naszej uczelni, to ogromny potencjał. Nic lepiej nie rozwinie naszej uczelni, nas
samych, jak zespołowy i indywidualny wysiłek pracowników i studentów.
Wiem skądinąd, że studenci prowadzą badania, piszą dobre artykuły naukowe, uczestniczą w konferencjach czy też sami konferencje organizują. O wielu wiemy wiele, o innych zapewne nie. Na naszej
uczelni jest bowiem blisko 50 aktywnych kół naukowych. To prawie 1500 studentów zaangażowanych w różnym stopniu w badania prowadzone na uczelni. Niestety efektywności tych działań nie przekłada się
wprost na sukces naukowy studentów i naszej uczelni.
Namawiam zatem do spotkania się kół naukowych, osób kierujących nauką oraz opiekujących się kołami naukowymi na uczelni i wydziałach do spotkania, stworzenia wewnętrznego think tanku, którego
efektem mogłyby być rozwiązania promujące aktywność badawczą naszych studentów. Wiem, że jest to możliwe i warto taki system, lub chociażby dobre praktyki upowszechnić na naszym Uniwersytecie.
Proponuję spotkać się po święcie Trzech Króli.
