UE Party powróciło w spektakularnym stylu 2 października w klubie Mundo71. Dla mnie pierwsza, tak więc najlepsza do tej pory, była impreza 18 października w Black Club Wrocław. Tłumy
studentów UE przybyły ponownie cieszyć się rozpoczęciem nowego roku akademickiego, bo tak się go chyba powinno zaczynać (?) Podobno odnotowano ok. siedmiuset wejść do klubu, niezłe WOW!
Ciasno czasem było, jednak wszyscy często rozchodzili się po Rynku na jakąś szamę, wiadomo.
Bifor zorganizował się klasycznie – wybraliśmy jedno z dwóch naszych ulubionych miejsc – tym razem wygrała Wyspa Słodowa nad Zaprzegubiem.
Tam więc stawiła się solidna drużyna, która później podzieliła się na teamy w celu sprawdzenia umiejętności piwowarskich podczas gry we flaneczki*. Muzyka w klubie - mega. Rozbrzmiały chyba wszystkie rodzaje muzyki, więc każdy chociaż przez chwile mógł pobawić się do swojego kawałka. W chwilach, w których leciał polski rap, można było bezwzględnie poczuć, że jest się na imprezie ze studentami Ekonomicznego.
Miejsce - Klub Black, na naszym pięknym wrocławskim Rynku. Lokalizacja idealna – w pobliżu bowiem niezawodnie znajduje się całodobowy Burger King i trochę krócej otwarty McDonald’s, więc tym razem nie padło nieśmiertelne hasło: „Idziemy na kebaba?!”.
Świetnie zagrały konkursy – w jednym z nich bardzo łatwo można było zdobyć lożę z „rozweselającą niespodzianką”. Zabawa prawdopodobnie trwała do rana.
Podsumowując:
Klub – 8/10 (momentami było gorąco, ale bardzo ładne światełka w środku);
Muzyka – 10/10;
Ludzie – 10/10 (bo UEW);
Bifor – 6/10 (ciężko było się zebrać, żeby zacząć grać we flaneczki);
After – 10/10 (zakładam, skoro nie pamiętam).
Rada:
Nie kupujcie wszystkim drinków na barze, jeśli nie wiecie ile kosztują, można zbankrutować.
*Jeśli nie znasz reguł tej gry, jeszcze nie wszystko wiesz o studiowaniu na UEW.
Podsumowując:
Klub – 8/10 (momentami było gorąco, ale bardzo ładne światełka w środku);
Muzyka – 10/10;
Ludzie – 10/10 (bo UEW);
Bifor – 6/10 (ciężko było się zebrać, żeby zacząć grać we flaneczki);
After – 10/10 (zakładam, skoro nie pamiętam).
Rada:
Nie kupujcie wszystkim drinków na barze, jeśli nie wiecie ile kosztują, można zbankrutować.
*Jeśli nie znasz reguł tej gry, jeszcze nie wszystko wiesz o studiowaniu na UEW.
