Pani Grażynka Rudnicka zakończyła karierę zawodową
Data opublikowania: 31.01.2017 | aktualizacja: 01.02.2017
Pani Grażyna Rudnicka była z nami 44 lata. Witała kolejne nowe pokolenia pracowników, była gdy przechodzili na emeryturę.
Aż nastał ten moment, gdy to my – musimy pogodzić się z myślą, że już nie spotkamy na korytarzu Pani Grażyny – uśmiechniętej lub zatroskanej, z plikiem dokumentów, nie usłyszymy słów: „Witaj słoneczko”, lub żartobliwego pytania Czego…” z domniemanym tylko „…sobie życzysz?”.
Taka jest Pani Grażyna …dystyngowana, elegancka, z poczuciem humoru, życzliwa lecz wymagająca.
Na spotkanie z odchodzącą na emeryturę Panią Grażyną Rudnicką przybyli najbliżsi pracownicy, współpracownicy z różnych działów uczelni. Były łzy, wzruszenie w głosie, rozmowy, wspomnienia.
I żal, że wraz z odejściem Pani Grażyny Rudnickiej bezpowrotnie kończy się pewna dobra historia.